KARTKI I ZAPROSZENIA ślubne
Sortuj
Coś sprawiło, że spośród wszystkich osób, jakie stanęły na naszej drodze, to właśnie w oczach tej konkretnej zobaczyliśmy wspólną przyszłość. Coś przyciągnęło do siebie dwie połówki, które być może na początku w ogóle do siebie nie pasowały. Ona miała koci wąs na ubraniu, a on nie przepadał za kotami. On uwielbiał chodzić po górach, a ona wolała wypoczywać na plaży. Dziś jednak tych dwoje patrzy w tym samym kierunku, uśmiecha się w podobny sposób i wymienia powiedzonkami, które rozumie tylko to drugie. On przekonał się do kotów, a ona pokochała góry. Już za chwilę będą wysyłać zaproszenia ślubne, żeby podzielić się z bliskimi swoim szczęściem i zaprosić ich do celebracji najpiękniejszego dnia w życiu.
Zaproszenia na ślub z historią w tle
To, jak było naprawdę, wiedzą tylko zakochani. Być może w przyszłości będą opowiadać dzieciom bądź wnukom, jak wyglądało ich pierwsze spotkanie. Ona leżała na kocu na trawie, pochłonięta czytaniem, a on przechodził obok z rozbrykanym psem. Zachwycił się śliczną dziewczyną, ale nieśmiałość nie pozwoliła mu do niej podejść. Mało brakowało, a wróciłby do domu, żeby do końca życia zastanawiać się, co by było, gdyby... Na szczęście psiak, jak to psiak, nie myślał zbyt wiele. Wyszarpnął panu smycz z ręki i przebiegł po kocu, zostawiając na nim ślady mokrych łap. Ona podniosła głowę z wielkim oburzeniem i spojrzała prosto w zawstydzone oczy. A potem w drugie, w których nie było nawet grama wstydu, za to na drugim planie dziarsko merdał puszysty ogon. Jak mogłaby się gniewać? W takim splocie zdarzeń nikogo nie zdziwiłyby zaproszenia weselne z rysunkiem zielonej łąki pełnej soczystych kolorów.
A może było zupełnie inaczej? Może poznali się na lodowisku, dyskotece albo na kursie tańca? Przetańczyli razem całą noc, żeby przekonać się, że ich serca biją jednym rytmem? W takim przypadku kartki ślubne opowiedzą o pierwszym tańcu z przeszłości i pierwszym jako małżeństwo. Spojrzenie na roztańczoną parę z obrazka po wielu latach wywoła szczery uśmiech, nawet gdy twarz będzie poorana zmarszczkami, ręka trzymająca karnet – lekko drżąca.
Wyjątkowe zaproszenia ślubne
Radość, która przepełnia zakochane pary, buzuje w nich jak lawa w wulkanie, jak woda gotująca się w czajniczku z dziubkiem. Czemu więc jej nie pokazać, nie wykrzyczeć całemu światu? „Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, jeśli się ją dzieli” - czy będzie to dobry cytat na wasze zaproszenia weselne ze spersonalizowanym nadrukiem? Może macie własny pomysł na wzór i cytat? A może wystarczy sama grafika - może ta z wyskakującą prosto w niebo (boso!) młodą parą? Czy może być lepszy pomysł na poinformowanie przyjaciół o podjęciu tej Bardzo Ważnej Decyzji?
W obliczu tak olbrzymiej życiowej zmiany wybór kartki na ślub zalicza się do tych mniej istotnyc. Niemniej to nie karnet, który obwieszcza jakiś tam ślub. To zaproszenie na Wasz ślub! Komunikat o tym, gdzie i kiedy oficjalnie staniecie się rodziną (tak!). Wiadomość może pomknąć przed siebie z bajecznie kolorowym rysunkiem albo dostojnie poszybować z czarno-białą grafiką. Może wybuchnąć z koperty strumieniem barwnych serduszek, wyfrunąć stadkiem motyli lub zawiadomić o wydarzeniu spokojnie i być solidna jak uścisk ręki czy ciepły ton głosu. Wszystko zależy od Was, bo to Wasze zaproszenia na ślub.
Kartki na ślub malowane miłością
Jak mawiał francuski artysta Henry Bordeaux, „aby miłość trwała przez całe życie, trzeba ją pielęgnować starannie jak ogród”. Nie musicie wcale być amatorami ogrodnictwa, aby zdecydować się na zaproszenia ślubne z wizerunkiem młodej pary podlewającej miłosną roślinkę. Potraktujcie to jako symbol, podobnie jak rysunek ze ślubnym bukietem, który unosi zakochanych mocą ich uczucia. Kiedy jesteście razem, niestraszny jest lęk wysokości, dlatego można bujać w obłokach, wirować po rozgwieżdżonym niebie albo wykonywać kolejne piruety na tęczy. Nie wiadomo, co kryje się za następną chmurą, co czeka za linią horyzontu. Najważniejsze, że odkryjecie to wspólnie, kolekcjonując te wszystkie wspomnienia.
Sentymentalne zaproszenia na ślub
Mamy różne kartki ślubne, a zakochani reagują na ich widok w inny różny sposób. Jedne wzbudzają w nich rozbawiony śmiech, drugie wywołują lekkie podniesienie brwi, a inne krótkie skinienie. Te właściwe sprawiają, że dwie głowy podnoszą się w tym samym momencie, żeby dwie pary oczu mogło wymienić porozumiewawcze spojrzenia. Wtedy już wiemy, że dokonali wyboru – trafili na zaproszenia na ślub, które perfekcyjnie odpowiadają ich oczekiwaniom. Cóż możemy dodać? Ten karnet powstał specjalnie dla nich i czekał na odpowiedni moment, żeby trafić dokładnie w ich ręce.
Za każdym razem, kiedy widzimy błysk w oku przyszłych nowożeńców, przepełnia nas wielka radość. Nasze zaproszenia na wesele mają cieszyć wzrok i ogrzewać serca wielokrotnie. Zanim pojawią się w sklepie, wlewamy w nie ogromną dawkę pozytywnej energii. Tyle, żeby wystarczyło dla osób, które je kupią oraz dla tych, do których zostaną wysłane. Przypomnijcie sobie słowa Alberta Schweitzera o szczęściu, które się mnoży poprzez dzielenie. Taka matematyka miłości zdecydowanie nam odpowiada.
Zaproszenia ślubne na poważnie (i mniej poważnie)
Zapewne Wasza historia składa się z dziesiątek rozmów, setek wybuchów śmiechu, czy tysięcy pocałunków. Złożyliście ją z dotyku, delikatnych odgarnięć włosów za ucho, nieśmiałych chwyceń za rękę oraz szeptów. Może pragniecie, aby Wasze zaproszenia na ślub były równie wesołe i spontaniczne jak to, co sprawiło, że się w sobie zakochaliście. A może jednak wolicie, aby w tym wyjątkowym dniu wszystko odbywało się z pełną powagą. Zgadzacie się z Konstantym Ildefonsem Gałczyńskim, który twierdził, że „nie wystarczy pokochać, trzeba jeszcze umieć wziąć tę miłość w ręce i przenieść ją przez całe życie”. Jeśli tak, znajdziecie u nas mnóstwo wzorów zaproszeń, które ukazują to najwspanialsze z uczuć z godnością oraz należnym mu szacunkiem.
Wszystkie zaproszenia ślubne, które można zobaczyć (i kupić) w sklepie, to dzieła Andrzeja Tylkowskiego. Zarówno rysunki, jak i fotografie to bardzo trwałe nadruki, które umieszczono na wysokiej jakości papierze. Przetrwają wiele i długo posłużą – jako dokument upamiętniający Wasz dzień, a także jako historia wyjątkowej miłości. Najwspanialsze uczucie świata nigdy się nie kończy, nie wyczerpuje, nie słabnie ani nie nudzi. Przechodzi jedynie w kolejne, dojrzalsze etapy, niepostrzeżenie splatając swoje ścieżki z przyjaźnią. Wszystkich zakochanych zachęcamy do przyjrzenia się obecnych w naszym sklepie zaproszeń ślubnych.